poniedziałek, 23 maja 2011

Przystanek Płock


Już za chwilę wylatuję do Włoch na dwa tygodnie. Niestety służbowo, ale sam fakt, że będę „u siebie” strasznie mnie cieszy. Zanim jednak wyląduję w moim kraju, chciałam wrzucić kilka zdjęć z wizyty w Płocku.
To bardzo piękne miasto, a płocki rynek kojarzy mi się z małymi włoskimi miejscowościami. Nic więc dziwnego, że lubię to miasto.

W Płocku odwiedziłam „swój” salon. Dziewczyny, które w nim pracują są naprawdę miłe i zawsze uśmiechnięte. Razem z Iwonką zostałyśmy poproszone o doradzanie klientkom marki Sesst. Zawsze zaskakuje mnie i jednocześnie cieszy fakt, że tak dużo Polek, chce korzystać z rad stylistek. Złośliwi twierdzą, że to oznacza, iż kobieta która radzi się eksperta, jak ma wyglądać, tak naprawdę nie potrafi się ubrać. Błąd.

Kobieta, która chce być na topie, poznawać nowe trendy i chce być modną, nie tylko śledzi modę w prasie czy TV. Kobieta, która chce wyglądać na czasie, korzysta z porad stylistki. Dlatego cieszę się bardzo, że w Płocku na spotkanie z nami, przyszło tak wiele klientek marki Sesst.

Kilka fotek  :)

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz